Uprawianie sportu jest wskazane w każdym wieku. Należy jednak dostosować rodzaj sportu oraz jego intensywność do indywidualnych możliwości zdrowotnych. O sercu sportowca amatora rozmawiam z kardiologiem dr n. med. Hubertem Konstantynowiczem.
Panie doktorze w ostatnich latach zapanowała moda na aktywność fizyczną. Coraz chętniej uprawiamy różne sporty: biegamy, pływamy, jeździmy na rowerze. Czy taki intensywny wysiłek jest bezpieczny dla serca sportowca amatora?
Serce sportowca to termin, który już na stałe wszedł do słownika medycznego. Regularny trening fizyczny powoduje pewną przebudowę fizjologiczną serca. Polega to na tym, że głównie dochodzi do przerostu mięśnia sercowego. Rozróżniamy rodzaje sportu, które powodują różne zmiany w sercu. Na przykład sporty siłowe takie jak zapasy czy kulturystyka, powodują przerost koncentryczny mięśnia sercowego, który możemy zmierzyć w EKG czy badaniu echokardiograficznym. Na drugim biegunie mamy sporty wytrzymałościowe takie jak: bieganie, pływanie, jazdę na rowerze, które powodują przyrost ekscentryczny czyli poszerzenie serca z niewielkim przerostem. Każdy wysiłek fizyczny powoduje pewne następstwa ze strony serca, ale również ze strony całego ustroju. Czyli- regularny trening fizyczny powoduje obniżenie ciśnienia tętniczego krwi. To zwolnienie czynności serca, które obserwujemy u sportowców jest bardzo istotne. Sportowcy mają tempo uderzeń serca około 30-40 na minutę. Nasz polski przedwojenny mistrz biegów- Emil Zatopek był takim fenomenem fizjologicznym, który miał około 33 uderzeń. Wyobraźmy sobie zatem jaka jest rezerwa tego serca, które się zmęczy. Jak długi jest czas przyśpieszenie do prędkości 130-140 uderzeń ,co jest normą przy bardzo istotnym wysiłku fizycznym.
Panie doktorze czy przystępując do uprawiania sportu powinniśmy zrobić sobie jakieś badania, odwiedzić kardiologa?
Trudno jest zalecać badania kardiologiczne wszystkim osobom chcącym uprawiać sport. Natomiast na pewno warto takie badania zrobić przy sportach ekstremalnych czyli : biegach długodystansowych, wielokilometrowej jeździe na rowerze i wszystkich innych sportach mocno obciążających. Medycyna sportowa bada sportowców na różnych etapach.
Nieraz słyszymy, że młody, silny sportowiec zmarł na przykład w trakcie meczu czy maratonu, bo nie wytrzymało serce.
Tak, to się zdarza w przypadku sportowców. Podobne analizy prowadzono także w przypadku zgonów żołnierzy zawodowych armii amerykańskiej. Badania wykazały, że przyczyną zgonów przy ekstremalnym wysiłku są kardiomiopatie przerostowe. Także anomalie naczyń więcowych, a także wady niewykryte- głównie zastawki aortalnej. Te choroby można wykryć za pomocą badania echokardiograficznego. Zalecamy wykonywanie takich badań u osób, które zaczynają trenować.
Komu zlecać takie badania?
Na pewno osobom, które mają obciążający wywiad rodzinny, to znaczy zdarzały się w ich rodzinach zgony z powodu choroby serca. Badania takie powinny też przeprowadzić osoby, u których występują omdlenia wysiłkowe lub wysiłkowe zaburzenia rytmu.