– Przed własna publicznością pokazujemy siłę i pełnię umiejętności, a na wyjazdach czegoś nam brakuje – stwierdził Bartosz Rymaniak, oceniając postawę Korony w meczach na obcym terenie.
Ostatni raz kieleccy piłkarze wygrali na boisku przeciwnika 5 listopada ubiegłego roku. „Żółto-czerwoni” prowadzeni wówczas przez Sławomira Grzesika pokonali w Niecieczy Bruk-Bet Termalicę 3:1.
– Na wyjazdach powinna nas cechować większa chęć zwycięstwa. Taką widać w naszych poczynaniach na naszym stadionie. Nawet jak wygrywamy wysoko, to chcemy strzelać kolejne gole. Na wyjeździe od początku sprawiamy wrażenie jakbyśmy się bali rywali. Musimy to wyeliminować. Powinniśmy pomyśleć, że to jest taki sam mecz jak u siebie – dodał doświadczony obrońca.
Korona z dwunastu rozegranych w tym sezonie spotkań wyjazdowych tylko dwa wygrała, jedno zremisowała i osiem przegrała. Kielczanie pod wodzą Macieja Bartoszka z boisk rywali nie przywieźli nawet punktu przegrywając kolejno z Piastem Gliwice, Lechem Poznań i Wisłą Kraków.