Starostwo w Kazimierzy Wielkiej planuje budowę pierwszego w Polsce całorocznego odkrytego basenu termalnego z wodą mineralną o właściwościach siarczkowych. Obiekt ma powstać w sąsiedztwie krytej pływalni, która znajduje się na terenie Kazimierskiego Ośrodka Sportowego.
Starosta kazimierski Jan Nowak podkreśla, że innowacyjność planowanej inwestycji polega głównie na składzie bogatej w minerały wody. – Pokłady wód, którymi dysponujemy w Kazimierzy Wielkiej, są bogate w siarkę. Takich wód siarkowych w Polsce oprócz Buska i Solca-Zdroju oraz Kazimierzy Wielkiej nie ma. Podobne baseny, które występują na przykład w Białce Tatrzańskiej, są to baseny termalne i nie są nacechowane takimi związkami mineralnymi, jakie występują na naszym terenie – zaznacza starosta.
Jan Nowak informuje, że w ramach planowanej inwestycji wyznaczono już kilka najważniejszych zadań. – Pierwsze to sprowadzenie wody z odwiertu w Cudzynowicach w okolice kazimierskiej pływalni. Następnie skupimy się na wybudowaniu tzw. odwiertu chłonnego, który pozwoli na ponowne odprowadzenie pobranej wody do pierwotnych źródeł – tłumaczy starosta. Jak dodaje, kolejne prace związane będą z budową wymiennikowni ciepła wód geotermalnych, a w ostateczności samego basenu.
Wicestarosta Michał Bucki dodaje, że obiekt będzie wyróżniał się również swoją wielkością. – Będzie to duży basen o wymiarach 200 m2. Ten obiekt pokaże potencjalnym inwestorom i turystom, jakie możliwości posiada nasza woda. Będzie również pierwszym poważnym znakiem, że powstanie uzdrowiska w Kazimierzy Wielkiej jest bardzo realne – uważa wicestarosta.
Planowana inwestycja stałaby się częścią spółki Kazimierski Ośrodek Sportowy. W tym celu do rozmów o realizacji projektu starostwo zaprosiło samorząd gminy, który jest udziałowcem spółki. Burmistrz Adam Bodzioch informuje, że nie wyklucza współpracy z powiatem, choć jak zaznacza, gmina ma również swoje plany związane z uzdrowiskową przyszłością miasta. – Cały czas poszukujemy inwestorów. Jesteśmy na etapie poważnych rozmów z inwestorem, który chce na terenie miasta wybudować kolejny odwiert, więc pewne zadania w tej dziedzinie realizowane przez nas i powiat są rozbieżne – mówi burmistrz. Myślę, że w ciągu najbliższych dni dojdziemy do porozumienia i wiele spraw ze starostwem sobie wyjaśnimy i jakaś koordynacja powinna w tym temacie nastąpić, choć nie ukrywam, że póki co nasze ustalenia się trochę rozbiegły – przekonuje Adam Bodzioch.
Koszt planowanej inwestycji przewidziany jest na około 10 mln zł i w 85% ma być dofinansowany z pieniędzy unijnych. W najbliższych dniach zostanie złożony wstępny wniosek o dofinansowanie tej inwestycji. Po nim, starostwo ma się zająć przygotowaniem szczegółowego projektu obiektu, który mógłby powstać w przeciągu 2-3 lat.