W 22.kolejce LOTTO Ekstraklasy Korona Kielce pokonała przed własną publicznością Wisłę Płock 4:2 (2:1). Dwa gole dla gospodarzy – oba z rzutów karnych – strzelił Jacek Kiełb (33. i 67.), a po jednym dołożyli Ilijan Micanski (24.) i Miguel Palanca (50.). Bramki dla gości padły po strzałach Giorgi Merebaszwiliego (43.) i Jose Kante (92.).
– Za nami bardzo trudne spotkanie. Po pierwsze graliśmy z sąsiadem w tabeli, a po drugie warunki panujące na boisku nie pozwoliły w pełni rozwinąć nam skrzydeł. Musieliśmy prostszymi metodami przedostawać się pod bramkę rywala. Utrzymywanie się przy piłce na tej murawie było bardzo utrudnione. Cieszę się z tych trzech punktów, cieszę się, że potrafiliśmy strzelić cztery bramki, ale znowu nie ustrzegliśmy się błędów – ocenił trener Korony Maciej Bartoszek.
Kielecki szkoleniowiec pozytywnie ocenił występ Bartosza Kwietnia, który na środku obrony zastąpił Djibrila Diawa. – Obserwuje tego zawodnika już od dłuższego czasu. Pokazywał się z bardzo dobrej strony na treningach. Nie miałem obaw wystawić go za kontuzjowanego Djibrila – stwierdził.
Maciej Bartoszek był również zadowolony z tego co pokazał Ilian Micanski. – Takiego chcemy go oglądać w każdym meczu – podkreślił szkoleniowiec „żółto – czerwonych”.
– Zdawaliśmy sobie sprawę, że Korona na własnym boisku jest zespołem bardzo zdeterminowanym, agresywnym i walczącym. Nie do końca odpowiedzieliśmy tym samym w pierwszej części meczu. Popełniliśmy zbyt dużo indywidualnych błędów w defensywie, żeby pokusić się dzisiaj o lepszy wynik. W pewnym momencie wydawało, że możemy złapać kontakt. Jednak po przerwie nie potoczyło to się tak jak chcieliśmy. Musimy teraz wylizać rany i przygotować się do następnego meczu z Zagłębiem Lubin – stwierdził trener „Nafciarzy” Marcin Kaczmarek.
– Nie można wygrać meczu kiedy traci się cztery bramki. Spodziewaliśmy się innego meczu i mieliśmy inne założenia. Nie udało nam się jednak przeciwstawić dziś Koronie – podsumował były kapitan kieleckiej drużyny, obecnie piłkarz Wisły Płock Kamil Sylwestrzak.
– Cieszę się z gola, ale przede wszystkim z tego, że wygraliśmy mecz. Zaprezentowaliśmy się z dobrej strony i jestem pewien, że jak tak dalej będzie, to będą także kolejne zwycięstwa – powiedział Ilijan Micanski.
W piątek 24.lutego w 23.kolejce LOTTO Ekstraklasy Korona zmierzy się na wyjeździe z Arką Gdynia.
posłuchaj pomeczowych komentarzy