W 11 kolejce Ligi Mistrzów piłkarze ręczni Vive Tauronu grają na wyjeździe z Celje Pivovarna Lasko.
Obydwie drużyny walczą o inne cele. Kielczanie, aby zająć pierwsze miejsce w grupie B, a Słoweńcy, żeby w ogóle awansować do czołowej szóstki, dzięki czemu po fazie grupowej będą mogli pozostać w tych elitarnych rozgrywkach.
Jako zwycięzcy ubiegłorocznej Champions League jesteśmy faworytami tego starcia i wierzę, że jeśli wygramy kolejne 4 mecze to będziemy pierwsi, uważa trener „Żółto-biało-niebieskich” Tałant Dujszebajew.
Młody, ambitny, waleczny, głodny sukcesów zespół, opisuje rywala Sławomir Szmal. Większość zawodników to brązowi medaliści ostatnich mistrzostw świata we Francji, ale my musimy stamtąd przywieźć 2 punkty. Nie ważne w jakim stylu, zapewnia bramkarz kielczan.
W pozostałych pojedynkach grupy B:
MOL Pick Szeged – Vardarem Skopje 21:23 (11:12)
Miekszow Brześć z PPD Zagrzeb 21:21 (11:9)
IFK Kristianstad z RNL 29:31 (16:15)