– Ciężką pracę nad siłą i wytrzymałością mamy już za sobą. Przed nami doskonalenie elementów typowo piłkarskich – powiedział obrońca Korony Bartosz Rymaniak, przed wyjazdem na, drugie w okresie przygotowań do wiosennej części ekstraklasowego sezonu, zgrupowanie na Cyprze. W Ayia Napie kielczanie rozegrają cztery mecze kontrolne.
– Będziemy z pewnością kładli nacisk na elementy taktyczne i zgrywanie zespołu. W każdym sparingu musimy doskonalić naszą grę. Nie mamy czasy, żeby „wchodzić” w rundę. Musimy zaskoczyć od pierwszego meczu z Wisłą – podkreśla Bartosz Rymaniak.
Do Ayia Napy wyleciało dwudziestu sześciu piłkarzy. W tym gronie znaleźli się m.in. testowani napastnicy Mohamed Essam i Michał Smolarczyk. Trener kielczan Maciej Bartoszek jest przekonany, że na Cyprze dołączy do zespołu jeszcze dwóch doświadczonych zawodników: bramkarz i napastnik. Szczegółów nie chciał jednak zdradzić.
W Ayia Napie rozegrane zostaną cztery sparingi z rumuńskim CFR Cluj, litewskim Atlantasem Kłajpeda i serbskimi FK Cukaricki oraz Partizanem Belgrad.
Obóz na Cyprze zakończy w sobotę 4.lutego. Tydzień później „żółto – czerwoni” rozegrają pierwszy mecz o ligowe punkty. Korona zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Kraków.