Polscy piłkarze ręczni grający na mistrzostwach świata we Francji są chyba jedyną drużyną, która po zakończonym spotkaniu szybko przebiega przez strefę wywiadów do szatni na pomeczową odprawę.
Do mixed zony na wywiady „Biało-czerwoni” wracają dopiero po rozmowie z trenerem. Adam Morawski, który we wtorek uratował nam wygraną w pojedynku z Japończykami postanowił zdradzić, co dzieje podczas tych krótkich spotkań z Tałantem Dujszebajewem.
Zaraz po meczu jesteśmy jeszcze trochę zagubieni. Padają dobre i mocne złe słowa, wyjaśnia nasz bramkarz.
Ostatni pojedynek w grupie A Polacy rozegrają w czwartek o 17.45. Naszym rywalem będą faworyci mistrzostw świata – Francuzi.