Dwie nowe wystawy można oglądać w Przystanku Historia IPN przy ulicy Warszawskiej w Kielcach. Pierwsza zatytułowana „W objęciach Wielkiego Brata. Sowieci w Polsce 1944 - 1993″ ukazuje różne formy uzależnienia Polski od Związku Sowieckiego. Autorzy na kilkudziesięciu planszach zaprezentowali szeroki kontekst stosunków polsko - radzieckich, począwszy od wojny polsko - bolszewickiej, przez pakt Ribbentrop - Mołotow, represje sowieckie z lat 1939 – 1943, Zbrodnię Katyńską, konferencję w Jałcie, porwanie 16 przywódców Polskiego Państwa Podziemnego, aż po opuszczenie terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez ostatnie oddziały Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej w 1993 r. – informuje Michał Zawisza z Przystanku Historia.
Wystawa obejmuje nie tylko zagadnienia polityczne, gospodarcze, lecz także kulturalne oraz te dotyczące relacji międzyludzkich i sposobów wzajemnego postrzegania się Polaków i Rosjan.
Druga z ekspozycji nosi tytuł „Wołyń 1943. Wołają z grobów, których nie ma” i przedstawia historię zbrodni popełnionej na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej podczas II wojny światowej – informuje Edyta Krężołek z IPN. W latach 1943 – 1945 na rozkaz frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, której przywódcą był Stepan Bandera, Ukraińska Armia Powstańcza z udziałem ludności cywilnej wymordowała od 100 do 130 tys. Polaków. O zbrodni opowiadają świadkowie wydarzeń. We wspomnieniach przywołują swych pomordowanych bliskich, sąsiadów, nazwy miejscowości. Większość spośród ofiar Zbrodni Wołyńskiej do dziś pozostaje bezimienna. Nieznane są też miejsca ich pogrzebania, bowiem mordercy zacierali ślady swoich czynów.
Wystawa prezentuje Kresy Wschodnie w aspekcie terytorialnym, wielonarodowym i wielokulturowym. Omawia sytuację ludności kresowej podczas okupacji, a także założenia narodowościowej polityki ukraińskiej. Zaprezentowane są również działania ukraińskich Sprawiedliwych, czyli osób, które ratowały Polaków.
Wystawy będą prezentowane do końca stycznia.