Wczoraj kieleccy policjanci uratowali łącznie 4 osoby przed zamarznięciem. Zgodnie wcześniejszymi z zapowiedziami funkcjonariusze w piątkowy wieczór patrolowali rejony, w których mogły znajdować się osoby bezdomne.
W rejonie garaży na Wzgórzu Karscha, policjanci ujawnili mężczyznę i kobietę, którzy próbowali przeczekać mroźną noc. Dzięki działaniom funkcjonariuszy wychłodzona para trafiła w bezpieczne miejsce. Do drugiego zdarzenia doszło w pustostanie na ul. Prostej. W budynku policjanci znaleźli wychłodzoną i zaniedbaną kobietę, która trafiła pod opiekę medyczną. Z kolei, na terenie gminy Raków policyjny patrol odwiedził jednego z samotnie mieszkających mężczyzn. Okazało się, że znaleziony przez mundurowych mężczyzna potrzebował pomocy. Dzięki interwencji samotnie mieszkający mężczyzna z nieogrzewanego domu trafił pod opiekę odpowiednich służb.
Funkcjonariusze apelują, aby podczas siarczystych mrozów nie być obojętnym na ludzką krzywdę. Widząc osobę, która potrzebuje pomocy, należy zareagować, wykonać telefon pod numer alarmowy, który może uratować czyjeś życie.