Zamknięte urzędy, zakłady pracy oraz większość sklepów i restauracji. Nie wszyscy mogą jednak spędzać święta w rodzinnym gronie. W Boże Narodzenie pracują na przykład policjanci, strażacy i lekarze. W czasie świąt, wolnych dni nie mają również kierowcy autobusów i kolejarze.
Łukasz Bieńkowski, maszynista spółki PKP Intercity, przyznaje, że wolałby spędzić czas z rodziną. Dodaje jednak, że decydując się na pracę na kolei wiedział, że będzie musiał pracować w święta. Podejmując tę pracę miałem tego świadomość. Zdawałem sobie sprawę z konieczności wyrzeczeń związanych z częstą nieobecnością w domu rodzinnym w okresie świątecznym. Każdy z maszynistów to wiedział decydując się na wykonywanie takiego zawodu. To co robimy, to służba społeczeństwu, a nie praca – mówi Łukasz Bieńkowski.
W identycznym tonie wypowiada się Grzegorz Malczewski, kierownik jednego z pociągów spółki PKP Intercity. On również swoją pracę traktuje jako służbę. Tak jak wielu moich kolegów i koleżanek mam poczucie, że pociągi służą pasażerom i mam z tego satysfakcję - mówi Grzegorz Malczewski.
Średnio w ciągu doby po polskich torach porusza się prawie 5,5 tys. pociągów pasażerskich i towarowych.