Sieć szpitali którą planuje wprowadzić Ministerstwo Zdrowia doprowadzi do chaosu w służbie zdrowia i likwidacji wielu szpitali powiatowych twierdzą parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej. Zdaniem Posłanki Marzeny Okły- Drewnowicz w wyniku reformy najbardziej ucierpią placówki o wąskiej specjalizacji np. szpitale psychiatryczne które nie znalazły się w sieci, oraz te które prowadzą szeroką działalność.

Czytaj również

Przeprowadzka ZTM wciąż trwa. Jednak system już działa

2024-12-14

Mieszkańcy wspólnie urządzili bożonarodzeniową szopkę

2024-12-14

Jako przykład podała szpital w Czerwonej Górze, który poza specjalistycznymi oddziałami chorób płuc ma także inne np. wewnętrzny, chirurgia ogólnej, urologi czy ortopedii. Oddziałów specjalistycznych jest jednak mniej niż pozostałych, co powoduje że nie wiadomo jak będą finansowane dalsze świadczenia.

Czy jak procedury specjalistyczne, czy na ogólnych zasadach. Może to prowadzić do konieczności ograniczania pewnych świadczeń i redukcji usług medycznych. Ponadto procedury konkursowe będą preferować placówki duże, wykorzystujące w pełni swój potencjał. W takiej sytuacji małe szpitalne oddziały specjalistyczne być może będą musiały zostać zredukowane.

Z informacji przekazywanych przez Ministerstwo Zdrowia wynika że w naszym regionie szpitalami podstawowymi, czyli pierwszego stopnia będą lecznice m.in. w Pińczowie, Opatowie i Chmielniku. Drugiego w Końskich, Starachowicach, Ostrowcu Świętokrzyskim i Sandomierzu. Natomiast trzeciego stopnia Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach i Świętokrzyskie Centrum Onkologii. Sieć szpitali ma zacząć funkcjonować od 1 lipca 2017 roku.