Jeszcze 60 kobiet może zapisać się na bezpłatne szkolenie z samoobrony, prowadzone przez Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach. O utworzenie kolejnych grup zdecydowano ze względu na duże zainteresowanie programem „Samoobrona Kobiet”, który z inicjatywy Ministerstwa Obrony Narodowej odbywa się równolegle w 30 miastach.
Podczas odbywających się raz w miesiącu, dwugodzinnych zajęć, wojskowy instruktor uczy panie technik samoobrony, przydatnych np. w sytuacji niespodziewanego ataku. Uczestniczki poznają m.in. podstawowe chwyty, które pozwolą oswobodzić się z rąk napastnika i obronić się przed uderzeniem – mówi Komendant Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach płk Wiesław Mitkowski.
Kobiety uczą się np. ciosów prostych i sierpowych prawą i lewą ręką, a także padania z przewrotem, przydatnego w sytuacji popchnięcia. Są też elementy psychologiczne. Na przykład warto krzyknąć na napastnika i przybrać odpowiednią postawę, co może go bardzo zaskoczyć. Techniki są dedykowane głównie drobnym kobietom, które nie dorównują fizycznie napastnikowi i muszą być od niego sprytniejsze.
W Kielcach uruchomiono dotąd jedną grupę, liczącą około 20 osób. W zależności od zainteresowania, powstaną dwie kolejne, z których każda może liczyć maksymalnie 30 osób. Chętne kobiety mogą się zgłaszać do 7 stycznia. Tego dnia odbędzie się pierwsze szkolenie. W projekcie „Samoobrona Kobiet” mogą uczestniczyć osoby posiadające polskie obywatelstwo, dobrą kondycję i mające przynajmniej 18 lat – dodaje płk Wiesław Mitkowski. Nie ma górnej granicy wieku, jednak trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że osoby po 50. roku życia są mniej sprawne niż 20-letnie uczestniczki. Jeśli na zajęcia zapisze się więcej starszych osób, to niewykluczone, że uczestniczki zostaną pogrupowane według wieku i sprawności.
Do uczestnictwa w szkoleniu niezbędne jest zaświadczenie lekarskie zezwalające na udział w zajęciach i ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków. Kurs „Samoobrona Kobiet” obejmie 7 spotkań, od stycznia do lipca.