Co roku w Afryce morduje się setki albinosów. Części ich ciał są uznawane za amulety przynoszące szczęście i bogactwo. Dziś w obronie osób z bielactwem wystąpili uczniowie Gimnazjum nr 7 w Kielcach. 600 osób pisało listy do rządu Malawi, by zapobiegał masakrze albinosów. Maratony pisania listów to akcja wymyślona przez Amnesty International. Wspólne pisanie w obronie tak zwanych więźniów sumienia, czyli osób prześladowanych i niesłusznie więzionych są organizowane od siedemnastu lat. Młodzież z Gimnazjum nr 7 bierze w nich udział po raz czwarty. Jak mówią uczniowie, w tym roku tworzą listy nie tylko w obronie albinosów z Malawi.
– Bronimy również profesora z Chin, aresztowanego za to, że miał inne poglądy niż tamtejsze władze oraz fotoreportera z Egiptu zatrzymanego podczas wykonywania pracy – tłumaczyli młodzi ludzie.
Uczniowie pisali listy po polsku oraz angielsku. Jak podkreśla Agnieszka Wieczorek, nauczycielka języka niemieckiego w Gimnazjum nr 7, w akcję pisania listów w obronie więźniów sumienia angażuje się cała społeczność szkoły, również rodzice. Swoje pisma przygotowują również uczniowie Szkoły Podstawowej nr 33 w Kielcach. Jak twierdzi Agnieszka Wieczorek, akcja jest skuteczna i listy potrafią pomóc wielu osobom.
– W ubiegłym roku pisaliśmy do rządu w Burkina Faso. Broniliśmy kobiet, które są wydawane za mąż nawet w wieku 12 lat. Dostaliśmy informację, że rząd chce zmienić prawo tak, by ślub był legalny dopiero dla kobiet, które mają przynajmniej 18 lat – mówi Agnieszka Wieczorek.
Maraton Pisania Listów Amnesty International odbywa się w ponad 600 miejscach w Polsce. Podczas ubiegłorocznej akcji w Polsce napisano 270 tysięcy listów. Dzięki temu udało się doprowadzić między innymi do uwolnienia Alberta Woodfoxa, który spędził ponad 40 lat w więziennej izolatce w USA.