Po sześciu wygranych z rzędu piłkarki ręczne Korony Handball musiały przełknąć gorycz porażki. W 9. kolejce I ligi kielczanki przegrały na wyjeździe z MTS Kwidzyn 18:27 (10:16). – Niestety nie weszliśmy dobrze w ten mecz – powiedział rozczarowany trener Tomasz Popowicz.
– Od samego początku mieliśmy problemy zarówno w obronie, jak i w ataku. Zawiodła koncentracja. Przeciwniczki narzuciły swój styl gry, a to my mieliśmy zrobić. Po sześciu wygranych wracamy na tarczy – podsumował kielecki szkoleniowiec.
Najwięcej bramek dla Korony Handball rzuciły Agnieszka Małecka 5 i Alina Nowak 4. Za tydzień kielczanki zmierzą się we własnej hali z SPR Sośnica.