Zakończyły się prowadzone od 2 lat badania archeologiczne, przy średniowiecznym zamku w Szydłowie. Badacze zdobyli dzięki nim nową wiedzę o poszczególnych komnatach, ich zastosowaniu i wyposażeniu. Potwierdzili, że obiekt został wybudowany ok. 1400 roku i był użytkowany zaledwie przez kilkanaście lat, zanim zniszczył go pożar.
Badania potwierdzają, że tzw. sala rycerska jest najlepiej zachowaną średniowieczną rezydencją królów polskich. Są tam oryginalne ściany oraz otwory okienne i drzwiowe, które bardzo wiele mówią o standardach życia na przełomie XIV i XV wieku. Pałac miał dwie kondygnacje. Na dole znajdowały się magazyny i dwa piece, ogrzewające obiekt masami gorącego powietrza.
Archeolodzy zidentyfikowali też salę tronową. To jedno z nielicznych tego typu pomieszczeń, zachowanych w centralnej Europie – wyjaśnia prowadzący prace Tomasz Olszacki. Punktem centralnym był królewski tron, który znajdował się w osi pomieszczenia, na podwyższeniu. Prostokątne, bardzo zniszczone otwory okienne kojarzą się z renesansem. Tymczasem jest to styl dworski, czyli najwyższy kunszt gotyku świeckiego, niezwykle rzadki w Polsce.
Z tej sali można było przejść do wysuniętego na południe pomieszczenia, gdzie przypuszczalnie znajdowała się królewska kaplica, a po stronie zachodniej mieściła się prywatna komnata z kominkiem i 3 wnękami okiennymi, gdzie można było zasiąść na kamiennych siedziskach. Archeolodzy prowadzili też badania na dawnym dziedzińcu. Udało się ustalić przebieg północnego muru obronnego – dodaje Tomasz Olszacki. Niespodzianką było odkrycie w murze furty, która prowadziła prawdopodobnie do ujęcia wody pitnej. Na środku dziedzińca odnaleziono też fragmenty ceramiki i denary z czasów królowej Jadwigi i Władysława Jagiełły oraz Jana Olbrachta.
Inwentarze z XVI wieku podawały informację, że na dziedzińcu znajdowały się 3 sadzawki. Wokół nich – kwatery ogrodowe, w których uprawiano zioła i kwiaty. W trakcie badań udało się zlokalizować jeden ze stawów – dodaje Tomasz Olszacki. Po tym, jak przestał funkcjonować w XVII wieku, wnętrze zbiornika zostało zagruzowane. Okazało się, że staw wypełniono wczesnobarokowymi, zielonymi piecami z wnętrz zamku.
Znaleziska, które odkryto podczas dwuletnich prac zostały oddane do konserwacji i badań. Zostaną umieszczone w Muzeum Królewskich Rezydencji Średniowiecznych, które ma powstać w XV-wiecznym Skarbczyku, po renowacji tego obiektu. W związku z planowaną rewitalizacją zabytków Szydłowa, archeolodzy rozpoczęli też prace przy synagodze i północnym murze obronnym dawnego miasta. W planach są badania nieinwazyjne w północnej części Szydłowa. Być może pomogą one odnaleźć kryjące się pod powierzchnią ziemi relikty dawnych zabudowań i dróg. Prace obejmą przestrzeń pół hektara na terenie dawnej żydowskiej części Szydłowa. Na podstawie przeprowadzonych badań powstanie monografia Zamku Królewskiego w Szydłowie i publikacja dotycząca architektury tej miejscowości.