W 10. kolejce I ligi piłkarzy ręcznych KSSPR Końskie wygrał z rezerwami Vive Turonu Kielce 38:25 (21:9). Najwięcej bramek dla gospodarzy – po siedem – rzucili Tomasz Napierała i Patryk Mastalerz. W zespole gości najskuteczniejsi byli, zdobywca sześciu goli Bartłomiej Bis i Filip Grdeń, który koneckich bramkarzy pokonał pięć razy.
– Obawiałem się jedynie tego, żeby drużyna nie zlekceważyła kieleckiej młodzieży – powiedział szkoleniowiec koneckich szczypiornistów Michał Przybylski.
– Derby bez względu na którym miejscu się jest są niezwykłe – stwierdził trener kielczan Rafał Bernacki.
Trzeci z przedstawicieli regionu świętokrzyskiego w rozgrywkach I ligi zmierzy się w niedzielę w Kaliszu z MTS –em.