Mieszkańcy regionu świętokrzyskiego, w Dniu Wszystkich Świętych nie zapominają o bohaterach narodowych. Całymi rodzinami odwiedzają miejsca pochówku żołnierzy Armii Krajowej, zesłańców sybiru, czy bezimiennych bohaterów, którzy zginęli w obronie naszego kraju podczas II wojny światowej.
Jak powiedziała Barbara Wiejak, która razem z przyjaciółmi składała znicze przed pomnikiem Sybiraków na Cmentarzu Starym w Kielcach, takie miejsca niosą ze sobą często bolesne historie, o których nie można jednak zapominać. Jak dodaje, wśród zesłańców znajdują się też jej znajomi, dlatego co roku odwiedza to miejsce, by uczcić ich pamięć.
Z kolei Państwo Grzegorczykowie przyszli na kielecki cmentarz wojskowy ze swoimi dziećmi. Jak twierdzą, obowiązkiem powinno być okazywanie wdzięczności obrońcom ojczyzny, którzy kiedy przyszła potrzeba nie wahali się złożyć za nią najwyższej ofiary. Przyprowadzili ze sobą dzieci ponieważ w ten sposób chcą uczyć je ponadczasowych wartości, aby wykształcić w nich wrażliwość na losy osób pokrzywdzonych.
W Kielcach jest około tysiąca pomników żołnierzy i partyzantów, którzy walczyli o wolną Polskę. Mogiły znajdują się m.in. na cmentarzach Wojsk Polskich i Partyzantów.