„Nie składamy parasolek” – tak brzmi motto drugiej rundy Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Dziś kielczanki ponownie spotkały się na rynku, aby wyrazić swój sprzeciw wobec proponowanych zmian w prawie antyaborcyjnym.
Dzisiejsze wydarzenie zgromadziło przed ratuszem około 200 osób. Tym razem pikietujący negatywnie odnosili się do dwóch kolejnych kwestii: ingerencji Kościoła w politykę oraz obecności polityki w edukacji. Jedną z części protestu był happening „Pod pręgierze z nimi”. Uczestnicy protestu odczytywali wypowiedzi publicystów oraz polityków, między innymi partii rządzącej, które – ich zdaniem – godziły w prawa kobiet. Po odczytaniu wypowiedzi symbolicznie przewieszano je przez pręgierz.
Przypomnijmy, kobiety po raz pierwszy w Polsce wyszły na ulice 3 października. Protestowały przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej. Powodem pikiet były trwające w Sejmie prace nad ustawą, która przewidywała wprowadzenie całkowitego zakazu aborcji. Ostatecznie projekt odrzuciła sejmowa Komisja Sprawiedliwości.