Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję środowiskową, dotyczącą budowy trasy ekspresowej S7 między Krakowem a granicą z województwem świętokrzyskim. Decyzja ta może sprawić, że droga powstanie później niż zakładano. Niewykluczone bowiem, że konieczne będzie ponowne wyznaczenie przebiegu trasy S7.
Rzecznik prasowy krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Iwona Mikrut- Purchla informuje, że na razie drogowcy czekają na uzasadnienie wyroku. Tłumaczy, że po analizie tego dokumentu będzie wiadomo, dlaczego decyzja środowiskowa została uchylona przez sąd i jakie mogą być konsekwencje wyroku.
Wiadomo natomiast, że odwołanie od decyzji środowiskowej złożyli mieszkańcy leżącej koło Miechowa miejscowości Poradów, przez którą ma przebiegać trasa S7. Ich zdaniem – raport środowiskowy, na podstawie którego wybrano przebieg drogi, sporządzono nieprawidłowo.
Jak informowaliśmy, drogowcy planowali, że w październiku ogłoszą drugi etap przetargu na budowę 56-kilometrowego odcinka trasy S7 między Krakowem a granicą z województwem świętokrzyskim. Zakładali, że droga będzie gotowa w 2021 roku.
Sądowe sprawy pomiędzy ekologami i drogowcami blokują także powstanie trasy S7 między Skarżyskiem a Mazowszem. Niewykluczone jednak, że jeszcze w tym roku przetarg na budowę 8-kilometrowego odcinka zostanie rozstrzygnięty.