„Świętokrzyskie - jaka przyszłość?” Pod takim tytułem odbyła się w Kielcach, organizowana już po raz drugi konferencja gospodarcza. Uczestniczyli w niej przedstawiciele świata polityki, samorządu i gospodarki.
Dyskusja koncentrowała się na najważniejszych problemach, które sprawiają, że nasze województwo rozwija się wolniej od innych regionów w kraju. Symbolem tego stały się wyniki wzrostu PKB z 2013 r., które pokazywały, że Świętokrzyskie, jako jedyny region w Polsce odnotowało recesję gospodarczą.
Oficjalne dane za 2014 r. jeszcze nie zostały opublikowane przez GUS, ale marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas poinformował w trakcie konferencji, że w 2014 r. województwo rozwijało się w podobnym tempie jak Podlasie, osiągając 49,9 procent Średniego Unijnego Produktu Krajowego Brutto i zajmując najlepszą pozycję spośród pięciu regionów Polski Wschodniej.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Lipiec mówił w trakcie debaty, że wpływ na sytuację gospodarczą regionu może mieć polityka państwa. – Odchodzimy od polaryzacyjnego modelu, który stawiał przede wszystkim na metropolie. Celem jest zrównoważony rozwój całego kraju, w tym stworzenie dobrych warunków do rozwoju województwa świętokrzyskiego – mówił. Parlamentarzysta stwierdził, że potrzebna byłaby modyfikacja strategii rozwoju województwa i zwrócenie uwagi na prozdrowotny potencjał regionu, a także na odbudowę Centralnego Okręgu Przemysłowego.
O COP-ie mówił dużo Arkadiusz Siwko – prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Jak zapowiedział – Świętokrzyskie ma być najważniejszym obszarem funkcjonowania tego państwowego koncernu, a skarżyskie Mesko najważniejszą spółką PGZ. Dzieje się tak ze względu na możliwości intelektualne i dotychczasowe kontakty zakładów, które sprawiają, że Mesko staje się już głównym eksporterem produkowanego w Polsce uzbrojenia. Według zapowiedzi prezesa Siwki – w Mesko mają powstać niedługo nowe hale produkcyjne, a w związku z nimi także nowe miejsca pracy. Skala tego zapotrzebowania ma być duża, choć nie wymieniono jeszcze konkretów.
O nowych miejscach pracy mówił także Marcin Perz – prezes Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Starachowicach. Rozpoczął rozmowy na temat umiejscowienia w strefie dużego inwestora, który mógłby stworzyć przynajmniej 700 nowych etatów. Świętokrzyskie nie jest jednak jedyną rozważaną lokalizacją, więc jeszcze nie można mówić tu o sukcesie.
Zdaniem Tomasza Tworka – szefa firmy budowlanej Dorbud i wiceprezydenta Konfederacji „Lewiatan” – warunkiem dla dobrego rozwoju regionu jest dialog pomiędzy stroną rządową, samorządami, przedsiębiorcami i parlamentarzystami. – Posłowie muszą wiedzieć, jak tworzyć prawo, by sprzyjać gospodarce – zaznaczył Tomasz Tworek.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Cieślak mówił z kolei o czterech filarach, na których powinien wspierać się rozwój regionu. Są to: nauka i przemysł, turystyka i uzdrowiska, handel i usługi w kontekście odbudowy Jedwabnego Szlaku oraz gospodarka powiatowa, a także sektor rolno- spożywczy. – Mamy w regionie miejsca i wydarzenia, którymi możemy się chwalić – to Busko i Solec, historyczny Sandomierz i Święty Krzyż, Targi Kielce,a ponadto bajkowy Pacanów dla dzieci – mówił poseł.
Konferencja gospodarcza Echa Dnia i Radia Kielce składa się z dwóch elementów – kierunkowej debaty i sześciu szczegółowych paneli dotyczących między innymi roli turystyki uzdrowiskowej. Zakończy ją uhonorowanie największych świętokrzyskich przedsiębiorców wyróżnionych w rankingu Echa Dnia „Złota Setka”.