Uczniowie ostrowieckich szkół przyłączyli się do prowadzonej w Polsce próby pobicia rekordu Guinnessa w udzielaniu pierwszej pomocy. Punktualnie o 12.00 najpierw zaprezentowano filmy dotyczące zasad zachowania, a potem uczniowie rozpoczęli ćwiczenia na fantomach.
Zajęcia prowadzono pół godziny. Jak powiedziała nauczycielka ze szkoły podstawowej nr 4 w Ostrowcu Świętokrzyskim Dorota Farys, dzieci obowiązkowo uczą się udzielania pierwszej pomocy. To bardzo ważne, aby konkretne zachowania i sposoby reakcji ćwiczyć jak najczęściej. W prawdziwej sytuacji zagrożenia życia, gdy liczą się sekundy – działamy odruchowo. Nie zastanawiamy się co mamy zrobić, tylko to robimy. Takie nawyki i umiejętności mogą uratować życie.
Także ratownik Harcerskiego Centrum Pierwszej Pomocy – Bartłomiej Gębusia, podkreśla, że warto od małego uczyć jak można uratować drugą osobę. Nigdy nie wiemy, kiedy te umiejętności mogą się przydać.
W ubiegłym roku w próbie bicia rekordu w jednoczesnym udzielaniu pierwszej pomocy uczestniczyło ponad 92 tysiące osób z całej Polski.