Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód złożyła apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach dotyczącego śmierci 19-letniego Patryka. Chłopak zginął koło kieleckiego Plastyka w czerwcu ubiegłego roku. Sąd skazał Mateusza O na karę 9 lat pozbawienia wolności i 60 tysięcy zadośćuczynienia uważając, że jest winny ciężkiego uszkodzenia ciała w wyniku czego doszło do śmierci. Z kolei prokuratura utrzymuje, że oskarżony miał świadomość swoich czynów i ich skutków, stąd inna powinna być ich klasyfikacja. Prokurator w akcie oskarżenia zarzucił Mateuszowi O. popełnienie zabójstwa z zamiarem ewentualnym i domagał się kary 15 lat pozbawienia wolności oraz 80 tysięcy zadośćuczynienia dla rodziny.
Jak powiedziała Radiu Kielce pełniąca obowiązki prokuratora rejonowego Małgorzata Szuba, sprawa została skierowana do Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
Przypomnijmy w czerwcu ubiegłego roku w nocy 19-letni Patryk i jego koleżanka wracali z imprezy na osiedlu Świętokrzyskim. Ze skazanym i jego koleżanką spotkali się na ulicy Radiowej.
Między nastolatkami doszło do awantury. Śledztwo wykazało, że Patryk chciał kupić od Mateusza O. dopalacze, ale nie odpowiadała mu ich jakość. Wycofał się więc z transakcji. Wtedy doszło do sprzeczki. Skazany kopnął 19-latka w okolicę szyi i głowy, co doprowadziło do poważnych obrażeń mózgu a w konsekwencji do szybkiej śmierci.Mateusz O., wraz ze swoją koleżanką uciekli z miejsca zdarzenia. Na miejscu została koleżanka Patryka – która zawiadomiła pogotowie. Skazany parę godzin później został zatrzymany przez policję.