Koncern energetyczny Enea złożył ofertę zakupu Elektrowni Połaniec. Cytowany w komunikacie prezes Enei- Mirosław Kowalik powiedział, że strategia spółki zakłada rozwój i wzmacnianie pozycji na rynku, między innymi poprzez zwiększenie konwencjonalnych mocy wytwórczych.
Według przewodniczącego Regionu Świętokrzyskiego NSZZ Solidarność -Waldemara Bartosza, najważniejszymi powodami przemawiającymi za tym, aby Grupa Enea została właścicielem Elektrowni Połaniec jest bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz stabilizacja zatrudnienia.
Związkowiec zwraca również uwagę na fakt, że do Grupy Enea należy Elektrownia Kozienice oraz kopalnia węgla kamiennego Bogdanka, która do końca 2021 roku będzie dostarczała węgiel do Elektrowni Połaniec. – Jej zakup przez Grupę Enea oznaczałby koncentrację w przemyśle energetycznym. To pozytywna informacja i bardzo dobre rozwiązanie – uważa Waldemar Bartosz.
Jak informowaliśmy, należąca do Skarbu Państwa Enea była jedną z czterech firm dopuszczonych do badania finansowego Elektrowni Połaniec. Pozostałe, to czeski EPH, firma doradcza Sunningwell oraz konsorcjum chińskich firm, które obecnie wydaje się najpoważniejszym oferentem.
Harmonogram zakłada, że elektrownia zostanie sprzedana jeszcze w tym roku. Niewykluczone, że za kwotę dwukrotnie wyższą niż ta, o której mowa była do tej pory. Obecnie podawane wyceny wynoszą nawet ponad 1 miliard złotych. Zatrudniająca ponad 2 tysiące osób Elektrownia Połaniec, to piąty producent prądu w Polsce. Chcąca ją kupić Grupa Enea zatrudnia około 15 tysięcy osób i jest trzecią co do wielkości spółką energetyczną w kraju.