Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Kielcach przy wsparciu świętokrzyskich parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości wraca do pomysłu stworzenia Kieleckiego Centrum dla Niepełnosprawnych, przy ul. Bodzentyńskiej. Miałoby ono skupiać różne instytucje i stowarzyszenia działające na rzecz niepełnosprawnych.
Powstałyby tam spółdzielnie socjalne, lub zakłady aktywności zawodowej. W planach jest też budowa sali konferencyjnej i miejsc hotelowych oraz części rekreacyjno-rehabilitacyjnej.
Do budynku mogłyby się też przenieść instytucje ważne dla niepełnosprawnych – mówi dyrektor MOPR Marek Scelina. Byłby to świętokrzyski oddział Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i dział MOPR obsługujący osoby niepełnosprawne. Dzięki temu można by było załatwić wszystkie sprawy w jednym miejscu.
Koncepcja została przedstawiona wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbiecie Bojanowskiej. W rozmowie z Radiem Kielce przyznała ona, że to bardzo dobry pomysł. Dodała, że w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie ma pieniędzy na inwestycje, ale zapewniła pełne wsparcie resortu dla parlamentarzystów i samorządowców, którzy będą zabiegać o rządowe pieniądze na ten cel.
Według szacunków, budowa centrum mogłaby kosztować ok. 18 milionów złotych, z czego ok 7 milionów złotych mogłoby zapewnić miasto. O pozyskanie pozostałej kwoty będzie zabiegał m. in. senator Krzysztof Słoń. Według niego jest to możliwe, bo Kielce od wielu lat z powodzeniem wprowadzają nowatorskie rozwiązania w zakresie polityki społecznej. Krzysztof Słoń dodał, że wspólnie z poseł Marią Zubą zabiega o to, by projekt uzyskał pozytywną opinię rządu. Pomoże w tym wsparcie resortu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Projekt budowy centrum dla niepełnosprawnych powstał w 2007 roku. Miasto przeznaczyło na ten cel działkę i zagwarantowało wkład własny, jednak nie udało się zdobyć zewnętrznego dofinansowania i projekt nie mógł być zrealizowany.