W rozgrywanym awansem meczu 4. kolejki PGNiG Superligi piłkarze ręczni Vive Tauronu zmierzą się dzisiaj o godzinie 18.30 w Hali Legionów ze Stalą Mielec.
– Marzy nam się zagrać dobry mecz w Kielcach. O wygranej nie myślimy, bo wiadomo kto jest faworytem w tym starciu – mówi były gracz Vive obecnie w barwach Stali Łukasz Janyst.
– Zadowoli nas nasza dobra gra, bo wynik spotkania, przy takiej klasie rywala jak kielczanie, jest z góry przesądzony – ocenia były szczypiornista Vive, reprezentujący teraz Stal Michał Chodara.
W szeregach gospodarzy zabraknie leczących kontuzje Michała Jureckiego i Deana Bombaca. Do ostatniej chwili będą się ważyły losy występu Sławomira Szmala i Krzysztofa Lijewskiego. Jeśli nie wybiegną na parkiet zastąpią ich młodzi zawodnicy z drugiego zespołu.