Do 12 sierpnia potrwają konsultacje społeczne w sprawie planowanej w Starachowicach budowy biogazowi i bioelektrowni. Mieszkańcy miasta mogą w tym czasie zapoznać się z dokumentami oraz raportem o oddziaływaniu zakładu na środowisko i wyrazić swoją opinię – poinformował prezydent Marek Materek.
Zakład chce wybudować spółka Bioelektrownie Świętokrzyskie. Stara się o to od kilku lat. Dwa lata temu przedstawiciele starachowickich zakładów zainteresowanych odbiorem „zielonej energii” i gazu podpisali z nią umowy intencyjne. Inwestycja jednak opóźniła się m.in. ze względu na protesty społeczne i kompletowanie dokumentacji oraz pozwoleń na budowę. Teraz pomysł powrócił, ale przedsięwzięcie zostało ponownie oprotestowane.
Zastrzeżenia zgłosiły: klub radnych PiS w starachowickiej Radzie Miasta, Szpital Powiatowy oraz właściciele firm: Perfopol i Perfekt. Obydwa przedsiębiorstwa znajdują się w sąsiedztwie planowanej inwestycji. Prezes firmy Perfopol Krzysztof Cheja powiedział nam, że obawia się nieprzyjemnych zapachów oraz ryzyka nieszczęść z powodu możliwości wystąpienia błędów ludzkich podczas eksploatacji.
Mieszkańcy miasta, z którymi rozmawiał reporter Radia Kielce różnie ocenili plany budowy bioelektrowni i biogazowi.
Wojciech Łukaszek ze Spółki Bioelektrownie Świętokrzyskie zapewnił, że inwestycja będzie wykonana w nowoczesnej technologii bezpiecznej dla środowiska. Zakład będzie przetwarzał przede wszystkim biomasę z tzw. roślin energetycznych, dostarczanych przez rolników z gmin Mirzec i Brody. Umowy z rolnikami mają być podpisywane na 25 lat. Wytworzoną bioenergię i biogaz mają kupować miejscowe zakłady między innymi fabryka Man Bus, czy znany na świecie producent wyrobów ceramicznych Cerrad.
Wojciech Łukaszek podkreślił, że istotnym aspektem przedsięwzięcia jest efekt ekologiczny. Jak stwierdził – dzięki tej inwestycji emisja dwutlenku węgla w Starachowicach zostanie znacząco ograniczona. Jednocześnie przyznał, że jeśli przedsiębiorcy i mieszkańcy Starachowic będą protestować, to spółka wybuduje biogazownię w innym miejscu, ale pod warunkiem, że gmina odkupi teren, na którym planowana jest inwestycja. Biogazownia ma powstać przy ulicy Radomskiej na działce po byłych Zakładach Drzewnych, którą kilka lat temu spółka Bioelektrownie Świętokrzyskie kupiła od gminy.
Tomasz Piwko