Podczas mszy świętej dla duchownych w sanktuarium św. Jana Pawła II w Łagiewnikach papież Franciszek odniósł się do słów Ewangelii: – Jak Ojciec mnie posłał, tak i ja was posyłam. Podkreślił, że Jezus pragnie, by Kościół wychodził do świata.
– W naszym życiu kapłanów i osób konsekrowanych często może pojawić się pokusa, by ze strachu i wygody pozostać trochę zamkniętymi w nas samych i naszych środowiskach – dodał papież i zaznaczył, że powołanie to droga miłości, czyli służby i dyspozycyjności, a Bóg oczekuje serc otwartych i przejrzystych.
– To ważne słowa – przyznaje ordynariusz diecezji sandomierskiej bp. Krzysztof Nitkiewicz. Hierarcha w rozmowie z Radiem Kielce przyznał, że Kościół musi być bliżej ludzi, będąc wrażliwym na ich potrzeby i cierpienia. Dzięki temu ludzie będą szczęśliwsi, a Kościół będzie zdrowszy i bardziej żywy.
Ordynariusz diecezji kieleckiej bp Jan Piotrowski powiedział, że słowa Ojca Świętego są zawsze przesłaniem ewangelicznym, a więc wymagającym. – Taki jest Jezus i Jego przesłanie w Ewangelii. Dla osób konsekrowanych, kapłanów i biskupów pouczające jest to, by umieć odkrywać całą prawdę o Jezusie i wyzbywać się wątpliwości, takich jakie na wzór Tomasza Apostoła drzemią w każdym z nas - dodał bp. Jan Piotrowski.
Wikariusz generalny diecezji kieleckiej ks. Dariusz Gącik zwrócił uwagę na porównanie do zamkniętych drzwi, za którymi pełni lęku ukrywali się uczniowie Jezusa. Jezus nakazuje powołanym przez siebie wyjście z zamknięcia do ludzi. Ks. Dariusz Gącik przyznaje, że te słowa były ważne także dla niego osobiście. Zawsze może się pojawić pokusa zamknięcia się w sobie, swoim gabinecie i oczekiwaniu na ludzi. Tymczasem chodzi o to, by wyjść do ludzi i stawiać na pierwszym miejscu człowieka, będącego przedmiotem duszpasterskiej troski. Każdego dnia jesteśmy wzywani do nawrócenia i nie możemy się cofać. Jeśli jesteśmy powołani, to mamy iść tą drogą odważnie i oddawać swoje życie. Każda inna droga oznacza wycofywanie się i życie połowiczne. Ojciec Święty chce, żebyśmy na serio traktowali swoje kapłaństwo i nie byli połowiczni – dodał ks. Dariusz Gącik.
Dziś o godzinie 19.30 papież Franciszek spotka się z młodzieżą na czuwaniu modlitewnym w Brzegach. Organizatorzy spodziewają się, że na miejsce spotkania dziś i jutro przybędzie tam około 1,5 miliona osób.