W Kościele św. Jadwigi Królowej na os. Świętokrzyskim w Kielcach w piątek odbył się pogrzeb Antoniego Hermanowicza, znanego w regionie trenera piłkarskiego.
– To był wymagający, ale bardzo sprawiedliwy trener. Bardzo dużo się od niego nauczyłem – mówili tuż po wyjściu z kościoła jego wychowankowie.
Urodził się na Lubelszczyźnie i jako piłkarz występował w Stali Poniatowa. Natomiast w okresie studiów w AZS AWF Warszawa. W pracy trenerskiej w regionie świętokrzyskim największym sukcesem Antoniego Hermanowicza był awans z piłkarzami Korony do II ligi.
Pracował także w Błękitnych, Spartakusie Daleszyce, Nidzie Pińczów, Granacie Skarżysko i Bucovii Bukowa, z którą dotarł do 1/16 finału Pucharu Polski. Trener Antoni Hermanowicz zmarł w środę w Kielcach. Miał 69 lat.