Dzisiaj w Sądzie Rejonowym w Kielcach miała odbyć się rozprawa przeciwko Maksymilianowi M. o pobicie kobiety. Ponieważ oskarżony nie pojawił się na sali rozpraw – sprawa została odroczona do września. Obrona we wniosku do Sądu poinformowała, że oskarżony przebywa w szpitalu.
Mężczyźnie zarzuca się, że w czerwcu ubiegłego roku uderzył kobietę w głowę w efekcie czego ma uszkodzony słuch. Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego wnioskuje o zadośćuczynienie dla poszkodowanej w wysokości 15 tysięcy złotych.
Sędzia przychyliła się do wniosku prokuratora oraz pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego i odroczyła rozprawę, wyznaczając termin na 27 września.
Maksymilian M. już wcześniej miał problemy z prawem. Na początku czerwca rzecznik Kieleckiego Komitetu Referendalnego, został skazany na cztery miesiące bezwzględnego więzienia za prowadzenie samochodu mimo zakazu sądowego. Wyrok nie jest prawomocny.
Monika Miller