W zalewie w Wilkowie utnonął 33-letni mężczyzna. Ratownicy WOPR-u wydobyli tonącego i podjęli reanimację, ale nie udało się go uratować. Lekarz stwierdził zgon.
Przez całą niedzielę na zalewie w Cedzynie strażacy kontynuowali także poszukiwania mężczyzny, który prawdopodobnie utonął – poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, Marcin Charuba. W akcji brała udział m.in specjalistyczna grupa nurków z Sandomierza z sonarem. Przeszukano całą linię brzegową zbiornika w Cedzynie. Ciała jednak nie odnaleziono.
Jak informowaliśmy, w sobotę wieczorem dwóch mężczyzn poinformowało ratowników, że z łodzi wypadł człowiek, który z nimi płynął. Marzena Tkacz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach poinformowała, że zostali oni zatrzymani.
Byli nietrzeźwi. 55-latek miał ponad promil, a 34-latek prawie trzy promile alkoholu. Funkcjonariusze nie wykluczają, że 39-letni mężczyzna, który zaginął mógł zostać wypchnięty za burtę łodzi.