Blisko dwustu motocyklistów wzięło udział w zorganizowanym w Końskich pikniku pod nazwą Motoserce. Od lat głównym założeniem organizatorów imprezy jest zbiórka krwi, która odbywa się przy tej okazji. W tym roku krew oddało ponad 50 osób.
Jak poinformował Dawid Wiącek, z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach, chętnych było o wiele więcej, ale nie każdy mógł podzielić się darem życia. Okres wakacyjny to zawsze czas, w którym rośnie zapotrzebowanie na krew. Więcej jest wypadków i urazów, które powodują, że to zapotrzebowanie znacząco wzrasta.
Krew już po raz kolejny oddał Maciej Pasek z Końskich. Jego zdaniem, każdy może w ten sposób pomóc innym, ale niestety krwiodawców jest mało. Sam czuje wewnętrzną potrzebę, by oddać krew dla potrzebujących.
Piknik zakończyła parada motocykli, która przyciągnęła uwagę nie tylko najmłodszych uczestników wydarzenia. Organizatorem pikniku Motoserce był Klub Motocyklowy „Czarna flota” z Końskich. Poza zbiórką krwi na ustawionej w koneckim parku scenie prezentowały się zespoły Brain Washed i Eder. Dla chętnych przygotowano strzelnicę paintballową, pokazy zumby i fitness, a imprezę zakończyły pokazy driftu na stadionie OSiR przy ul. Południowej w Końskich.