Być może już w środę poznamy nazwisko bramkarza, który zastąpi w Koronie Dariusza Trelę. Jak poinformował prezes kieleckiego klubu Marek Paprocki, będzie to piłkarz młody, ale z ekstraklasowym doświadczeniem. Na pewno nie będzie to Wojciech Małecki, który zaliczył udany sezon w drugoligowej Kotwicy Kołobrzeg.
Dariusz Trela w minionym sezonie był wypożyczony do Korony z Lechii Gdańsk. Wychowanek krakowskiej Wisły wystąpił w 19 meczach ekstraklasy, w których wpuścił 24 gole. W pięciu spotkaniach zachował czyste konto. Z końcem sezonu wygasł jego kontrakt z „biało – zielonymi”. Wydawało się, że zwiąże się z Koroną, wybrał jednak ofertę z Niecieczy. – Po tułaczce po różnych klubach oczekiwałem stabilizacji. Zapewnia ją trzyletni kontrakt, który podpisałem z Termalicą – powiedział 26 – letni Dariusz Trela.
Nowy trener „żółto – czerwonych” Tomasz Wilman ma teraz w zespole dwóch bramkarzy 38 – letniego Zbigniewa Małkowskim i dwadzieścia lat młodszego Leonida Otczenaszenkę. Kontrakt tego pierwszego wygaśnie z końcem roku, a drugi nie miał jeszcze okazji zadebiutować w ekstraklasie. Jak powiedział Marek Paprocki, zakontraktowanie nowego zawodnika na tę pozycję jest koniecznością. – Nie będzie to Wojciech Małecki – dodał prezes Korony.