Rok prezydentury Andrzeja Dudy poddany ocenie świętokrzyskich polityków. 24 maja 2015 roku Polacy zdecydowali, że obejmie on najwyższy urząd w państwie. Był to początek przeobrażenia polskiej sceny politycznej. Co wówczas przesądziło o wyborze i jakie są mocne i słabe strony prezydentury Andrzeja Dudy – to temat dyskusji w Studiu Politycznym Radia Kielce.
Zdaniem senatora Krzysztofa Słonia – już ogłoszenie kandydatury Andrzeja Dudy na prezydenta zapoczątkowało dobrą passę polskiej prawicy pod przywództwem Prawa i Sprawiedliwości. Senator zaznaczył, że Andrzej Duda wprowadził nową jakość w polityce, a ciężar jego urzędowania został przesunięty w stronę bezpieczeństwa Polski. – „Prezydent od 2015 roku zabiega, aby tegoroczny szczyt NATO w Warszawie miał konkretne przełożenie na bezpieczeństwo kraju. Nie zapomina też o swoich deklaracjach wyborczych: złożył projekt ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego i kwoty wolnej od podatku, na ukończeniu jest nowelizacja projektu frankowego. Bardzo istotna dla tej prezydentury jest polityka historyczna, przywracanie pamięci Żołnierzom Wyklętym, a także podkreślanie związków Polski z chrześcijańską Europą przy okazji 1050 rocznicy Chrztu Polski” – stwierdził senator Krzysztof Słoń.
Marzena Okła-Drewnowicz powiedziała, że szanuje prezydenta, podkreśliła także trafność jego haseł wyborczych w kampanii. Jednak – zdaniem posłanki Platformy Obywatelskiej – Andrzej Duda po roku urzędowania zmarnował zaufanie Polaków, o czym ma świadczyć spadek poparcia. – „Polacy bardzo szybko przekonali się, że jest przede wszystkim strażnikiem interesów Prawa i Sprawiedliwości. Jeżeli parlament, w którym większość ma PiS nie szanuje konstytucji, to pan prezydent nie jest w stanie przyjąć ślubowania wybranych zgodnie z prawem sędziów. Kwestią jest też in vitro. Pan prezydent obiecał, że nie podpisze ustawy, która by całkowicie zakazywała zapłodnienia pozaustrojowego, teraz natomiast nie jest w stanie zająć stanowiska w tej sprawie” – stwierdziła posłanka PO. Dodała, że propozycja obniżenia wieku emerytalnego nie jest możliwa do zrealizowania, ponieważ budżet tego nie udźwignie.
Adam Jarubas przyznał, że doznał zawodu po roku prezydentury Andrzeja Dudy. Jak stwierdził – „widać, że startował on z pozycji polityka jeszcze nieukształtowanego, nawet jego promotor profesor Zimmerman stwierdził, że zawsze był ktoś, kto mówił mu, co ma robić. Dzisiaj widać, że Andrzej Duda się miota” – powiedział szef świętokrzyskich ludowców. Z jednej strony prezydent chciałby być ojcem wszystkich Polaków, z drugiej jednak podlega Jarosławowi Kaczyńskiemu. – „Tutaj otwiera się dla mnie to olbrzymie pole zawodu, bo Jarosław Kaczyński podobnie zachowuje się wobec premier Beaty Szydło, oczekując stuprocentowej dyspozycyjności. To widać było w nocnym zaprzysięganiu sędziów, w ściąganiu prezydenta z urlopu, żeby podpisał ustawę o Trybunale Konstytucyjnym i widać to rozdarcie człowieka, który przy okazji rocznicy smoleńskiej mówi o wybaczaniu, a z drugiej w Otwocku wygłasza to słynne orędzie, gdzie piętnuje Komitet Obrony Demokracji” – stwierdził Adam Jarubas.
Michał Piotrowski z ruchu Kukiz15 powiedział, że bardzo podoba mu się patriotyzm prezydenta, jego polityka historyczna, czyli przywracanie należnego w historii miejsca żołnierzom podziemia antykomunistycznego. Ruch popiera również politykę Andrzeja Dudy w zakresie zwiększenia bezpieczeństwa Polski, wzmocnienia wschodniej flanki NATO i zacieśnienia współpracy państw regionu ABC – Adriatyku, Bałtyku i Morza Czarnego. Natomiast – jak zaznaczył Michał Piotrowski – prezydent nie wykorzystuje faktu, że jest jedynym politykiem w państwie, którego Jarosław Kaczyński nie może odwołać. Ruch Kukiz15 oczekuje większego zaangażowania w rozwiązanie sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego, który stał się już sporem międzynarodowym.
Według Mateusza Żukowskiego z .Nowoczesnej – Andrzej Duda miał łatwiej w kampanii niż Bronisław Komorowski, którego prezydentura była bezbarwna. – „Polacy czekali na męża stanu, osobę wyjętą z dwudziestolecia międzywojennego i przeniesioną w nasze czasy, a Andrzej Duda w kampanii prezydenckiej kreował się na takiego właśnie polityka, który będzie otwarty dla wszystkich – powiedział Mateusz Żukowski. Dodał, że prezydent jest doskonale wykształcony, więc bardzo dobrze reprezentuje naród na arenie międzynarodowej.
Posłuchaj audycji: