Relacje naszego kraju z Unią Europejską po przyjęciu przez sejm uchwały o suwerenności państwa polskiego – to temat, który zdominował dyskusję w Studiu Politycznym Radia Kielce. Komisja Europejska zagroziła, że wyda opinię, która uruchomi drugi etap procedury sprawdzania praworządności w Polsce, jeśli rząd do poniedziałku nie przedstawi rozwiązania, dotyczącego sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.
Według senatora Krzysztofa Słonia – przyjęcie przez sejm uchwały o suwerenności było właściwym krokiem. Polityk PiS stwierdził, że jest dobrym zwyczajem, by parlament suwerennego państwa pokazał jedność w sytuacji, kiedy na prawodawstwo w danym kraju próbują wywierać wpływ struktury zewnętrzne. „Tu nie chodzi o wypowiedzenie posłuszeństwa Unii Europejskiej, czy połajanie wybranych demokratycznie jej struktur, ale o pokazanie, że w Polsce nie dzieje się nic złego, że gramy wszyscy w jednej drużynie, bo chcemy w sposób jasny rozwiązać problemy polityczne, które piętrzą się od dłuższego czasu” – powiedział senator Słoń.
Jak stwierdziła Marzena Okła-Drewnowicz – Prawo i Sprawiedliwość, mając większość w parlamencie może dziś zrobić wszystko. Jeżeli jest taka wola, żeby opublikować wyrok Trybunału Konstytucyjnego, czy zaprzysiąc jego sędziów, to po prostu trzeba to zrobić. Ale – jak zaznaczyła posłanka PO – takiej woli nie ma. „Najbardziej uderzyły mnie słowa premier Beaty Szydło, że Komisja Europejska ma problem z reputacją i autorytetem. To rzecz skandaliczna. Oczywiście długo na reakcję nie musieliśmy czekać, ponieważ tego samego dnia komisarz do spraw gospodarki cyfrowej i społeczeństwa stwierdził, że autorytet Komisji Europejskiej jest niepodważalny. Wyprowadzenie Polski przez PiS ze struktur unijnych będzie wepchnięciem nas w objęcia Putina” – dodała posłanka PO.
Eurodeputowany PSL Czesław Siekierski powiedział, że polski rząd swoimi działaniami wpisuje się w silnie zaznaczającą się prawicową grupę w Parlamencie Europejskim. Ponadto, przyjął zasadę, że najlepszą formą obrony jest atak, by stworzyć sobie lepszą pozycję do rozmów z Komisją Europejską – stwierdził europoseł. Czesław Siekierski dodał, że podważanie reputacji drugiej strony nie jest dobrą formą, bo nie służy tej rozmowie.
Z kolei Grzegorz Gajewski z ruchu Kukiz15 przychylił się do stanowiska senatora Słonia, twierdząc, że mamy obecnie do czynienia z nadgorliwością urzędników unijnych. Każdy kraj – tak Polska, jak i Wielka Brytania, która rozważa wyjście ze struktur unijnych, mają prawo do samostanowienia. Przedłużający się spór o Trybunał Konstytucyjny powinien zostać zażegnany w naszym kraju i Komisja Europejska nie powinna straszyć nas sankcjami- zaznaczył Grzegorz Gajewski W przeciwnym razie – dodał – może dojść do zradykalizowania nastrojów społecznych. Polacy są dumnym narodem, ale też przekornym. My nie lubimy, kiedy ktoś ingeruje w nasze sprawy – powiedział polityk ruchu Kukiz15.
Według Marcina Agatowskiego z .Nowoczesnej – Unia Europejska niczego nam nie narzuca, ale oczekuje konkretnych i szybkich rozwiązań kryzysu konstytucyjnego. Daje nam szansę na porozumienie polityczne i zaprezentowanie naszego stanowiska – stwierdził Marcin Agatowski. Dodał, że piątkowa uchwała sejmu przygotowuje Prawo i Sprawiedliwość do krytycznego stanowiska Komisji Europejskiej.
Posłuchaj audycji: