Piłkarze blisko porozumienia z Koroną

Prezes Korony Marek Paprocki rozpoczął rozmowy z piłkarzami dotyczące przedłużenia kończących się w czerwcu kontraktów. Kontaktował się m. in. z Radkiem Dejmkiem, Dariuszem Trelą i Łukaszem Sierpiną. Wszyscy potwierdzili, że są blisko uzgodnienia warunków nowych umów. W Kielcach pozostanie także Vladislavs Gabovs, którego kontrakt przedłużył się automatycznie o kolejny rok.

Czytaj również

Cztery sparingi Korony w Turcji. Jeden rywal bardzo egzotyczny

2024-12-11

Prezes Korony Kielce nie utrzymał nerwów na wodzy. Teraz przeprasza

2024-12-11

Dariusz Trela w zakończonym sezonie wystąpił w 19 meczach ekstraklasy. W Koronie grał na zasadzie z wypożyczenia z Lechii. Kontrakt z gdańskim klubem dobiega jednak końca. – Jestem zainteresowany pozostaniem w Kielcach. Mój menadżer poinformował mnie, że dzwonił do niego prezes z propozycją kontraktu. Oferta jest zbliżona do moich oczekiwań więc sądzę, że dojdziemy do porozumienia – powiedział 26 – letni bramkarz.

Radek Dejmek wystąpił w 34 meczach ekstraklasy i także jest zainteresowany dalszą grą w Koronie. – Po telefonicznej rozmowie z prezesem uważam, że jest szansa na porozumienie. Przez weekend mam przemyśleć propozycję i dać odpowiedź w przyszłym tygodniu – stwierdził 28–letni stoper.

Marek Paprocki kontaktował się również z Łukaszem Sierpiną. – Cały czas powtarzałem, że chcę zostać w Kielcach. Wszystko wskazuje na to, że podpiszemy nowy kontrakt – poinformował 28–letni pomocnik, który w minionym sezonie zagrał w 29 meczach ekstraklasy.

Łotysz Vladislavs Gabovs miał tak skonstruowaną umowę, że przedłużała się ona automatycznie na kolejny rok, pod warunkiem gry w minimum połowie meczów Korony. 28 – letni obrońca, w minionym sezonie, w „żółto – czerwonych” barwach wystąpił w 33 spotkaniach.

Piłkarze, którzy mają dłuższe kontrakty z Koroną to m. in.: Zbigniew Małkowski, Siergiej Pilipczuk, Bartosz Rymaniak, Vladislavs Gabovs, Ołeg Wierchowcow, Elhadji Pape Djibril Diaw, Nabil Aankour, Rafał Grzelak, Vanja Marković, Charlie Trafford i Tomasz Zając.