Świętokrzyscy policjanci zarekwirowali współpracując z celnikami 32 automaty do gier hazardowych. Kolejny w regionie nalot na salony gier zorganizowano tym razem w powiecie kazimierskim.
Marzena Tkacz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach informuje, że właściciele kilku lokali, w których zainstalowano urządzenia zwane „jednorękimi bandytami” nie mieli stosownych zezwoleń na ich posiadanie. Policjanci przeprowadzili tzw. „eksperyment procesowy” i zagrali na maszynach, by udowodnić, że służą one do uprawiania hazardu. Potem przekazali zarekwirowane urządzenia funkcjonariuszom Izby Celnej w Kielcach.
Policjanci przypominają, że wszystkie lokale i punkty, w których ustawione są automaty do gier działają nielegalnie. Gry na tego typu urządzeniach są zakazane od 2009 roku. Konsekwencje wynikające z nieprzestrzegania przepisów ponosi nie tylko właściciel lokalu, w którym znajdują się automaty, ale także osoba, która takie pomieszczenie wynajmuje oraz sami grający.
Za każdy nielegalny automat zarekwirowany przez celników grozi kara w wysokości 12 tysięcy złotych. Właściciele tych urządzeń mogą być również skazani na 3 lata pozbawienia wolności.