Kilkanaście instytucji w Kielcach można było zwiedzać za darmo, podczas Europejskiej Nocy Muzeów. W delegaturze Instytutu Pamięci Narodowej wydarzenie przebiegało pod hasłem „Podróże i ucieczki z PRL”. Naczelnik – Dorota Koczwańska-Kalita wyjaśnia, że pomysł pojawił się pod wpływem opracowywania akt dotyczących tej tematyki.
Udokumentowane są tam próby różnych nieudanych ucieczek, np. samolotem, kutrami i statkami. IPN przedstawia też, co groziło osobie zatrzymanej podczas ucieczki i jak postępowała z nią Służba Bezpieczeństwa. W podziemnych schronach prezentowana była m.in. przykładowa cela, do której trafiali uciekinierzy.
Nocy muzeów w IPN towarzyszyła prezentacja samochodów, którymi poruszali się Polacy w czasach PRL. Były to m.in. trabant, maluch, volvo 164 i mercedes „ponton” – opisywał prezes Koła Pojazdów Zabytkowych „Weteran” Łukasz Foltyn. Fiat i trabant to były najpowszechniejsze i najbardziej dostępne auta. Z kolei mercedesami i volvo jeździła ówczesna elita. Volvo 164 jeździł np. jeden z dygnitarzy partyjnych mieszkający w okolicach Końskich. Jego potomek prawdopodobnie do dziś ma ten samochód.
Noc Muzeów w Instytucie Designu na Wzgórzu Zamkowym zapoczątkowały wykład i otwarcie wystawy Katarzyny Cebulak, która projektuje i produkuje własne meble. Na wystawie pokazała m.in. szafkę wykonaną podczas warsztatów wspólnie z dziećmi z Kielc.
Jedną z instytucji, która przyciąga najwięcej zwiedzających jest Pałac Biskupów Krakowskich. Rok temu podczas Nocy Muzeów odwiedziło go 3 tysiące osób. Jedna ze zwiedzających chciała zobaczyć wystawę prac Ryszarda Praussa w Pałacu Biskupów Krakowskich. Wiele osób wybrało się na Noc Muzeów z dziećmi lub z całymi rodzinami.
Muzealnicy z 5 kieleckich instytucji przygotowali też dla zwiedzających grę na spostrzegawczość. Na specjalnie opracowanych kartach należy wpisać informacje dotyczące konkretnych eksponatów. Wyniki gry zostaną ogłoszone w niedzielę o godzinie 17.00 w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej na Wzgórzu Zamkowym w Kielcach.