Rodzina, towarzysze broni, żołnierze i harcerze pożegnali uczestnika walk pod Monte Cassino – podpułkownika Tadeusza Zawistowskiego. Przez wiele lat był on prezesem Zarządu Wojewódzkiego Związku Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych w Kielcach. Współtworzył też Radę Kombatantów i Osób Represjonowanych w Kielcach.
Tadeusz Zawistowski był frontowym żołnierzem II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Rozumiał wartość pokoju – wspomina prezes Związku Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych w Kielcach, Zdzisław Dobrut. Przeżył piekło radzieckiego łagru. Później zgłosił się do Tockoje, gdzie został wcielony do 5. Kresowej Dywizji Piechoty. Przebył z nią Morze Kaspijskie, Egipt, Irak i Palestynę. W 1944 roku dotarł do Włoch.
Ppłk Tadeusz Zawistowski uczestniczył w ciężkich bitwach o klasztor na Monte Cassino. Najtrudniejsze walki miały miejsce w nocy z 17 na 18 maja 1944 roku. Żołnierz cudem przeżył tamte wydarzenia. Wspominał, że na wracających z pola bitwy czekała niespodzianka. Kronikarz i poeta Feliks Konarski napisał nocą utwór „Czerwone maki na Monte Cassino”. Wzruszeni żołnierze, w tym ppłk Tadeusz Zawistowski, usłyszeli prawykonanie utworu.
Tadeusz Zawistowski urodził się w 1920 roku w Drohomirczanach w powiecie stanisławowskim. W 1947 roku jako repatriant wrócił do Polski. Początkowo mieszkał na Opolszczyźnie, skąd przeniósł się do Kielc. Zmarł 5 kwietnia w wieku 96 lat. Został pochowany na Cmentarzu w Cedzynie.