Przedsmak sezonu turystycznego można już poczuć w Sandomierzu. Wielu przyjezdnych spacerowało nad Wisłą i po Rynku, zwiedzając zabytki. Zaczęły jeździć meleksy, dzięki którym szybko i bez wysiłku zwiedza się miasto. Na Małym Rynku rozstawiono kilka straganów z pamiątkami.
Na starówce można było spotkać zarówno turystów, którzy spędzają w Sandomierzu całe święta, jak i takich, którzy przyjechali tylko na jeden dzień, korzystając z pięknej pogody.
Turystki z Warszawy podkreślały, że podoba się im spokojna atmosfera miasta oraz średniowieczna architektura. W planach na cały dzień miały przede wszystkim zwiedzanie poszczególnych zabytków.
Po jednodniowej przerwie, w drugi dzień świąt wielkanocnych największe atrakcje Sandomierza były czynne.