Zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego zaczęło się już od niekonstytucyjnych działań poprzedniej ekipy władzy – przypomniał na naszej antenie dr Witold Sokała, politolog Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Jak podkreślił, tamten rząd przeczuwał, że będzie opozycją i chciał mieć instrument paraliżowania następnej władzy, a Jarosław Kaczyński nie miał innego wyjścia niż tę sytuację odwrócić.
Dr Witold Sokała jest przekonany, że walka o Trybunał wykroczyła poza granice, które gwarantują Polsce bezpieczeństwo w sensie wewnętrznym i zewnętrznym, więc trzeba ten spór politycznie rozwiązać. Pytany o to, jakie mogą być negatywne konsekwencje tej sytuacji stwierdził, że nie wierzy w to, aby reakcje polityków europejskich i amerykańskich w tej kwestii wynikały z głębokiej troski o praworządność w Polsce. Stoi za tym raczej cynizm i hipokryzja – mówi gość Radia Kielce. Ci politycy jakoś dziwnie przez palce patrzą na łamanie podstawowych zasad demokracji w swoich własnych krajach i jak mają w tym interes to im to w zupełności nie przeszkadza – mówi dr Sokała. Gość Radia Kielce nie obawia się realnych sankcji ze strony Unii Europejskiej.
Komisja Europejska wróci do dyskusji o praworządności w Polsce po Świętach Wielkanocnych – poinformował w piątek w Brukseli rzecznik KE. Podstawą dyskusji na ten temat będzie m.in. opinia Komisji Weneckiej w sprawie zmiany ustawy o TK.
Premier Beata Szydło postanowiła przekazać opinię Komisji Weneckiej Rady Europy oraz uwagi strony polskiej w sprawie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym do Sejmu. Rzecznik rządu Rafał Bochenek podkreślił, że rozwiązanie sporu wokół sądu konstytucyjnego wymaga współpracy wszystkich klubów parlamentarnych. Dodał, że parlamentarzyści powinni podjąć wspólną pracę nad wyjściem z politycznego sporu.