Siedzibę rodu Zawiszy Czarnego z Garbowa spróbują odnaleźć specjaliści skupieni wokół Muzeum Okręgowego w Sandomierzu. Placówka przygotowała projekt badań, na który Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznało grant, w wysokości około 30 tysięcy złotych.
Żadne źródła nie podają gdzie mógł znajdować się dom rodzinny, jednego z najsłynniejszych rycerzy i dyplomatów w średniowiecznej Polsce. Historyk – dr Tomisław Giergiel z UMCS w Lublinie podkreśla, że Zawisza sam siebie określał jako ten pochodzący z Garbowa. Ponadto wiadomo, że jego przodkowie, czyli Mikołaj i Stefan także pochodzili z tej miejscowości.
Siedziba rodu prawdopodobnie wykonana była z kamienia, ponieważ drewno na terenach lessowych było materiałem trudnodostępnym. Tomisław Giergiel nie wyklucza, że włości Zawiszy Czarnego mogły znajdować się w miejscu, gdzie później powstała posiadłość gen. Józefa Dowbor Muśnickiego, ale wymaga to dokładnego sprawdzenia.
Wszystkie badania wykonywane będą metodami nieinwazyjnymi – poinformował dyrektor Muzeum Okręgowego Dominik Abłamowicz. Opierać się będą głównie na zdjęciach lotniczych i ich analizie, badaniach georadarowych i poszukiwaniach archeologicznych. W badaniu dokumentów historycznych ważne będzie m.in. dotarcie do źródeł kartograficznych.
Pierwsza wzmianka o Zawiszy Czarnym z Garbowa pochodzi z 1397 roku. W miejscowości, w której się urodził, od kilku lat działa Stowarzyszenie kultywujące pamięć o tej postaci.