Rzecznik Praw Obywatelskich spotkał się w Kielcach z przedstawicielami organizacji pozarządowych i stowarzyszeń. Rozmowy dotyczyły problemów mieszkańców, a także respektowania ich praw. Adam Bodnar stwierdził, że celem jego pracy jest nie tylko rozwiązywanie problemów obywateli z poziomu urzędnika w stolicy, ale spotykanie się z mieszkańcami wszystkich regionów w ich miejscach zamieszkania i poznawanie trapiących ich bolączek.
Problemów jest wiele – od bytowych poprzez prawne, zdrowotne, wynikające z kontaktów z urzędami, po interwencje sądowe – wyjaśnił Adam Bodnar. Dodał, że w jego kompetencji są interwencje w instytucjach państwa, przede wszystkim do Trybunału Konstytucyjnego w sprawach, zgłaszanych przez obywateli, a także budzących wątpliwości prawne i konstytucyjne.
Od konsekwencji w upominaniu się o rzeczy ważne zależy skuteczność rzecznika – zaznaczył.
Podczas spotkania problem, dotyczący Kielc zgłosił Michał Braun. Jak mówił – w mieście nie ma możliwości zgłaszania uchwał, inicjowanych przez mieszkańców. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich – by rozwiązać ten problem można zastosować ustawę o petycjach.
Jeden z uczestników konsultacji pytał, dlaczego we współczesnym, cywilizowanym świecie, ksenofobię, czyli strach przed obcymi traktuje się jak przestępstwo.
Rzecznik wyjaśnił, że ksenofobia prowadzi często do aktów wrogich, ekstremistycznych, dlatego przewidywanie odpowiedzialności karnej za przestępstwa, związane z mową nienawiści jest jak najbardziej uzasadnione. – Od słów często przechodzi się do czynów, więc nie można zezwalać na wypowiedzi, których konsekwencją będzie przemoc – podkreślił.
Bogdan Migas, przewodniczący Świętokrzyskiego Komitetu Obrony Społecznej zwrócił uwagę na kwestie orzekania wyroków nakazowych wobec uczestników manifestacji spontanicznych. Zdarza się, że obywatel staje się niewinną ofiarą interwencji funkcjonariuszy, tylko dlatego, że spokojnie stał, trzymając transparent. Dodał, że wiele osób nie wie, iż nie ma potrzeby natychmiastowej zapłaty orzeczonej kary, tymczasem jest na to siedmiodniowy termin.
Adam Bodnar tłumaczył, że zwykle takie wyroki są uzasadnione, ale jeśli zgłoszony jest sprzeciw, to sprawa musi zostać wyjaśniona. Ponadto, sądy w takich przypadkach powinny orzekać na korzyść obywatela.
Spotkania Rzecznika Praw Obywatelskich z mieszkańcami różnych regionów będą organizowane cyklicznie.