Nie mają chwili wytchnienia piłkarze ręczni Vive Tauronu. W czwartek rywalizowali w Lidze Mistrzów z IFK Kristianstad, w sobotę w PGNiG Superlidze z MMTS Kwidzyn, a już dzisiaj w kolejnym pojedynku na krajowym podwórku zmierzą się z KPR Legionowo.
Marin Sego widzi we wtorkowym starciu tylko jednego faworyta.
Przed lekceważeniem rywala ostrzega Paweł Paczkowski.
– To dla nas dobre przetarcie przed zaplanowanym na sobotę starciem w Champions League z Rhein Neckar Loewen – uważa drugi trener kielczan Tomasz Strząbała.
Mecz 19. kolejki PGNiG Superligi Vive Tauron Kielce – KPR Legionowo dzisiaj w Hali Legionów o godzinie 18.30.