Zgodnie ze złożoną ofertą zapłaci za firmę 60 milionów złotych. Transakcja zostanie sfinalizowana prawdopodobnie w piątek. Jak poinformował syndyk, będącej w likwidacji spółki – Tycjan Saltarski, wówczas ma zostać podpisana umowa. Dodał, że oferta ARP była najkorzystniejszą, jaką otrzymał- przewyższała o 3 mln zł inną propozycję zakupu KKSM.
Syndyk poinformował również, że wstrzymane dwa tygodnie temu wydobycie kruszywa w kopalniach, zostanie od poniedziałku wznowione.
Tycjan Saltarski powiedział również, że w miniony czwartek sprzedana została należąca do KKSM nieruchomość przy ulicy Ściegiennego. Pieniądze, 9 mln zł, trafiły już na konto syndyka.
Pracownicy obecni na spotkaniu z syndykiem przyjęli te informacje gromkimi brawami. Szef zakładowej „Solidarności” Jacek Michalski mówi, że wiadomość o zakupie Kopalni przez ARP jest bardzo dobrą informacją dla załogi. Dodał, że niepewność dotycząca przyszłości spółki od wielu lat powodowała niepokój pracowników i ich rodzin. Obawy wzrosły po wstrzymaniu wydobycia kruszywa. Dla pracowników istotne są też zapowiedzi ARP, która deklaruje utrzymanie miejsc pracy i inwestycje.
Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych zostały sprywatyzowane w 2011 roku.
W maju 2012 roku kielecki sąd postawił KKSM w stan upadłości układowej, a dwa lata później zmieniono postępowanie upadłościowego z układowego na likwidacyjne.