Oszustwa metodą „na wnuczka” są nadal dużym problemem – przyznaje zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Kielcach inspektor Artur Bednarek. W ubiegłym roku w województwie świętokrzyskim policja odnotowała prawie 250 prób takich przestępstw. Zatrzymano 5 sprawców.
Mimo wielu akcji informacyjnych i ostrzeżeń liczba tego typu przestępstw jest duża. Inspektor Artur Bednarek podkreśla, ze wbrew pozorom zatrzymanie oszustów nie jest proste. Często dzwonią oni z innych państw, na przykład z Niemiec czy Wielkiej Brytanii. Ponadto poszkodowani często informują policję zbyt późno, kiedy już przekazali pieniądze i dopiero wtedy zorientowali się, że zostali oszukani. Należy to zrobić od razu po pierwszym telefonie.
Gość Radia Kielce podkreśla, że sprawcy często telefonując do osoby starszej podają się za policjanta. Opowiadają o wypadku drogowym, którego sprawcą ma być ktoś z rodziny. Informują o możliwości wykupienia bliskiej osoby. Osoby starsze często zaniepokojone, że dzieje się coś złego przekazują duże pieniądze – dodaje Artur Bednarek.