Rewolucja kadrowa szykuje się w kieleckiej Radzie Miasta. Podczas dzisiejszego spotkania konwentu, przedstawiony został projekt uchwały, ustalającej przedmiot i tryb działania komisji stałych. Nowa większość w radzie, chce zmienić ich kompetencje i składy. Zmienione zostaną także nazwy. Przewodniczący Rady Miasta Dariusz Kozak, informuje, że w tej sprawie wpłynął wniosek podpisany przez kilkunastu radnych.
– Przez rok przyglądaliśmy się pracy komisji i uznaliśmy, że pewna formuła się wyczerpała. Konieczne są zmiany. I tak np. komisja finansów publicznych, która powstanie zamiast komisji budżetu będzie zajmowała się dodatkowo budżetem obywatelskim. Potrzebne jest przekształcenie starej komisji zdrowia, która w zasadzie tą dziedziną się nie zajmuje. Gros rozmów dotyczy polityki społecznej dlatego utworzona zostanie komisja rodziny i polityki społecznej – tłumaczy Dariusz Kozak.
Te pomysły krytykuje szefowa klubu radnych PO Agata Wojda. – Przeprowadzone zostaną ruchy, które w rzeczywistości mają prowadzić do zmian na stanowiskach przewodniczących. Rozumiem, że nowa koalicja chce mieć większy wpływ na kreowanie polityki miejskiej, natomiast odbywa się to ze szkodą dla pracy i merytoryki ich działania – twierdzi Agata Wojda. Jak dodaje, takie reformy powinny być tematem szerszych konsultacji. Radna PO podkreśla, że uchwała zaprezentowana podczas konwentu nie miała solidnego uzasadnienia.
Stanowiska stracą wszyscy dotychczasowi szefowie, zarówno słabo oceniany przewodniczący komisji budżetu – Marcin Chłodnicki, którego zastąpi Tomasz Bogucki, jak i dobrze oceniana szefowa komisji urbanistyki – Agata Wojda, której miejsce ma zająć Jarosław Karyś.