Po reprezentacyjnej przerwie na ligowe boiska wracają piłkarze ekstraklasy. W 12. kolejce spotkań Korona zmierzy się w piątek we Wrocławiu ze Śląskiem. Kielczanie w tym sezonie nie przegrali żadnego z pięciu wyjazdowych meczów, a w Lubinie z Zagłębiem i Warszawie z Legią pokusili się zdobycie kompletu punktów.

– Byłbym szarlatanem jakbym nagle próbował coś zmieniać w naszej grze na wyjazdach, bo wygląda ona całkiem przyzwoicie. Cały czas pracujemy jednak nad tym, żeby grać jeszcze lepiej, bo każdy mecz jest inny. Mam nadzieję, że we Wrocławiu znów pokażemy się z dobrej strony – powiedział trener „żółto – czerwonych” Marcin Brosz.

– Nie mam jednak wątpliwości, że czeka nas bardzo ciężka batalia. Dla obydwu drużyn ten mecz jest równie ważny. Cele mamy podobne – zapunktować. Liczę, że będzie to ciekawe spotkanie, które zakończy się korzystnym dla nas wynikiem – dodał kielecki szkoleniowiec.

– Nieważne czy gramy w Krakowie czy we Wrocławiu blok defensywny zawsze ma dużo pracy. Jesteśmy pozytywnie „naładowani”, bo znamy swoją wartość i jaką fajną grupę zawodników tworzymy. W każdym meczu gramy o komplet punktów, tak będzie także i tym razem – stwierdził stoper Maciej Wilusz.