Ponad 11,5 tysiąca kibiców obejrzało towarzyski mecz młodzieżowych reprezentacji Polski i Szwecji, który rozegrany został na „Kolporter Arenie” w Kielcach. „Biało–czerwoni” zremisowali z aktualnymi mistrzami Europy w tej kategorii wiekowej 0:0.
– Cieszymy się, że mogliśmy się zmierzyć z tak silnym rywalem. Dla nas to niezwykle cenne doświadczenie. Jesteśmy dopiero na początku budowy drużyny na Euro 2017, ale takie mecze będą tworzyły ten zespół – ocenił selekcjoner Marcin Dorna.
W 70. minucie spotkania na murawie pojawił się Michał Przybyła zmieniając Dariusza Formellę. Dla napastnika Korony Kielce był to absolutny reprezentacyjny debiut. – Wrażenia z meczu są pozytywne. Kibice nas bardzo wspierali. Wynik jest sprawiedliwy i cieszymy się z tego co mamy – stwierdził wychowanek Zdroju Busko.
Na trybunach „Kolporter Areny” zasiadło dokładnie 11 537 widzów. To nowy rekord frekwencji na meczu reprezentacji młodzieżowej w Polsce. Poprzedni został ustanowiony w 2009 roku także w Kielcach. Wówczas spotkanie Polski z Holandią obejrzało o tysiąc osób mniej.
Polska – Szwecja 0:0
Polska: Drągowski – Kędziora, Dawidowicz, Jach, Rudol (85. Straus) – Frankowski (85. Niepsuj), Uryga (85. Łasicki I), Murawski (85. Lipski), Formella (70. Przybyła) – Kobylański (61. Dźwigała) – Stępiński (70. Mazek).
Szwecja: Cajtoft – Sandberg, Lindelof, Sundberg (62. Nilsson), Lundqvist (62. Konate)- Tankovic, Fransson (62. Rakip), Hallberg, Mrabti, Olsson – Strandberg (61. Engvall).
Sędziował: Sebastian Krasny (Polska). Widzów: 11 537.