Podobnie jak na giełdach europejskich, ceny akcji na Wall Street wzrastają. Uspokojenie sytuacji nastąpiło po decyzji banku centralnego Chin, który obniżył stopy procentowe.
Wczoraj Dow Jones obniżył się o 588 punktów czyli o 3,5 procent. Powodem wyprzedaży był niepokój o kondycję gospodarczą Chin. Obawy te zostały częściowo złagodzone przez decyzję banku centralnego w Pekinie, który obniżając stopy procentowe pokazał, że nie zamierza przyglądać się biernie spowolnieniu gospodarczemu. Nastroje inwertorów poprawił też raport mówiący o wzroście optymizmu konsumentów w Stanach Zjednoczonych oraz dobre informacje z rynku nieruchomości.
Od początku sesji Dow Jones waha się na poziomie od 200 do 300 punktów wyższym od wczorajszego zamknięcia notowań. Eksperci przestrzegają jednak, że ponieważ chińska gospodarka weszła w okres niepewności, w najbliższym czasie może dojść do kolejnych zawirowań na giełdach.