350 harcerzy reprezentuje Polskę na rozpoczynającym się dzisiaj 23. Światowym Jamboree w Yamaguchii. Do Japonii na zlot skautów dotarła również rowerowa sztafeta, która w ciągu siedmiu miesięcy pokonała 12 tysięcy kilometrów.
W wyprawie organizowanej przez Stowarzyszenie Afryka Nowaka wzięło w sumie udział 70 osób. „Naszym celem była promocja idei harcerskiej i spotkania z Polonią” – mówi Zbigniew Sas, lider jednego z etapów. Jak dodaje, liczy, że rowerowy wyczyn harcerzy przyczyni się do przeforsowania polskiej kandydatury jako organizatora światowego zlotu skautów w 2023 roku.
W Jamboree uczestniczy 40 tysięcy dzieci i młodzieży ze 180 państw na świecie, w których istnieje ruch skautowy. Harcerze przez najbliższe dwa tygodnie będą brali między innymi udział w wydarzeniach edukacyjnych, służących promocji pokoju na świecie i porozumienia między narodami. Będą również uczestniczyć w uroczystościach nieupamiętniających 70. rocznicę zrzucenia bomby atomowej na Hiroszimę i Nagasaki.
Światowe Jamboree Skautowe odbywa się od 1920 roku, kiedy to Wielka Brytania gościła harcerzy z 8 tysięcy harcerzy z 38 krajów. W 2019 roku skauci spotkają się w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Związek Harcerstwa Polskiego ubiega się o organizację Jamboree w naszym kraju w 2023 roku. Kontrkandydatem jest Korea Południowa. Decyzja dotycząca organizacji zlotu zapadnie w 2017 roku.